
Zamieszczone przez
AbrahaM
Panowie, czytam, czytam i się dziwie..
.. czemu skoro wszyscy wiedzą jak serwis na Zytniej pracuje, nadal tam swój drogi sprzęt wysyłacie? i nic z tym nie robicie? Skoro jest AZ TAK ZLE, to może by uznać że to już najwyższa pora by coś z tym zrobić i zacząć wysyłać sprzęt np. do Berlina (w końcu jest na UE gwarancji), pisać skargi do Canon Polska, czy centrali europejskiej, a także zostawiając info przy wysyłkce do Berlina o przyczynie realizacji gwarancji u nich a nie w Kraju?
Psioczenie i nic nie robienie - jak można się domyśleć - nic nie da..
Szkoda źle traktowanego, "psutego jeszcze bardziej" sprzetu za ciężką kasę, nerwów i czasu..