Jarek
Chyba jeszcze nie było... Trochę o problemach z AF w MKIII:
http://www.robgalbraith.com/bins/con...id=7-8740-9006
Grzechu
http://www.gzak.net - Ostatnie galerie: Warszawa 2007 , USA 2007 cz. 3 , Toskania 2011
Żelastwo: 5d, 24 2.8, 85 1.8, 70-200 F4, 28-75 2.8, 21M, 190CLB, 420EX, 580EX, E-PL3
Ostatnio edytowane przez toma20D ; 20-06-2007 o 01:17
pozdrawiam
Tomasz
__________________________________
Canon 1D Mark IV, Canon 1DsMark III , i trochę szkiełek L Gitzo 5541LS
w przypadku marka III sprawdza się to co sprawdzało się przy wszystkich poprzednich aparatach, które kupowałem. to co widziałem w sieci to najczęściej wielka kupa. to co widzę na ekranie swojego monitora, to zupełnie inna bajka.
właśnie wystawiłem swojego 5d do sprzedaży.
1 d mk III jest najlepszym body jakie do tej pory miałem i jeżeli ktoś może odżałować 2 mpix różnicy w stosunku do 5d, to na pewno nie będzie rozczarowany. Aż strach się bać jaki będzie następca 1ds mk III.
Ostatnio edytowane przez sv ; 23-06-2007 o 11:12
tutaj jest już sprawdzony na ślubie..
http://www.pbase.com/pgp777/image/79516772
Heniek
A widzisz czytam jedno, a pisze inne, mam Altzheimera naturalnie.
Czesc.Ch
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Co to za dziwaczna "rozowo- lososiowa" kolorystyka? Niewielkie nasycenie kolorow daje "niewinno- panienska" aure. Staje sie nudne po krotkiej chwili.
To sprawka matrycy te cuda, czy tez obrobki?
No i te meskie igraszki pod krzyzem, przy oltarzu? To z zachety fotografa, czy oni sami tak potrafia cudownie wyczuc te jedyna chwile?
czesc.Ch.
Ostatnio edytowane przez chomsky ; 24-06-2007 o 11:20 Powód: Automerged Doublepost
Analog ma "dusze".
No niby tak, ale poza pomieszczeniami jest w podobnej tonacji i nie ma landrynkowych scian. Zreszta to i owo mozna chyba poprawic,bo inaczej trudno nazwac takie zdjecia "reklama" sprzetu za pare niezlych groszy.
Olympus c4000 robil lepsze. ;-)
Czesc.Ch.
Analog ma "dusze".