Cytat Zamieszczone przez gietrzy Zobacz posta
Chociażby ta ostania impreza Superbowl? Chyba tak to się pisze.
Tam na pewno używano maksymalnych prędkości, jakie rozwija aparat, w końcu to rugby! Wiadomo, że przy szybszych fps mamy większe szanse na złapanie "tego" momentu w kadrze i na tym najbardziej zależy reporterom. 3 fps mogli używać nieliczni, ale przy zdjęciach "poza grą", czyli np. rozdanie nagród, radość ludzi. Aparaty należą zwykle do agencji, więc to nie fotograf powinien się martwić o wytrzymałość migawki - jak padnie, bierze zapas.