aparat mam juz prawie poltora roku, zrobilem ponad 70k zdjec, matowki i zaczepu nie dotykalem
no ale nic... wazne, ze nic sie nie stalo i aparat dziala
Mi kiedyś w 400D otworzyła się szufladka na matówkę i razem z jakimś żelastwem spadła w trawę. Żeby było zabawniej, był środek nocy, a na dokładkę 400D nie ma wymiennej matówki, więc musiałem się pomęczyć, żeby to zamontować