Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
Tyle że wyglądało na to, że nie wiedzieli co jest przyczyną, a po drugie poczatkowo był taki szum informacyjny, że nie było pewności czy w ogóle jest jakiś problem.
Na wstępie zaznaczam, że jak już to wolę, żeby mój aparat robił w niektórych warunkach pogodowych nieostre zdjęcia (nota bene - jakiś gość z DPR wziął swoją wadliwą sztukę na zimno i zaczął mu AF trafiać!), niż żeby iskra z nadmiernie elektryzującego się, nieuziemionego wlewu przeskoczyła mi podczas tankowania

Wracając do tematu - bez wątpienia Internet przysłużył się i zaszkodził w tej sprawie. Bez wątpienia też Canon próbował obejść problem za pomocą kolejnych wersji frimware'u - na to wskazuje m.in. dziwna historia FW 1.1.1, który pojawił się w Osace na Mistrzostwach, by zniknąć bez komentarza. Bez wątpienia także losowy charakter tej wady utrudniał jej odtworzenie.

Ale nic z powyższego nie tłumaczy konieczności wymiany aparatu na nowy - no chyba, że po kalibracji lusterka dalej będzie źle.

Nawiasem mówiąc - zaraza update'owa - w gruncie rzeczy zaakceptowana w świecie oprogramowania - powoli przenosi się też na sprzęt wydawałoby się odległy od komputerów.

Jeszcze inna sprawa - gdyby ta usterka była usuwalna za pomocą zmienionego oprogramowania, to korzyści odniósłby nie tylko Canon. Wielu zawodowców martwi się już, że nie chcą/nie mogą sobie pozwolić nawet na parę dnie bez narzędzia pracy.