Mi się wydaje (odrzucenie ugody) że ktoś jej naopowiadał że to nie była jej wina itd. (drzewo było winne czy inna siła nieczysta) żeby psychicznie się nie załamała o ona niestety w to uwierzyła...
Mi się wydaje (odrzucenie ugody) że ktoś jej naopowiadał że to nie była jej wina itd. (drzewo było winne czy inna siła nieczysta) żeby psychicznie się nie załamała o ona niestety w to uwierzyła...