Cytat Zamieszczone przez tom634 Zobacz posta
Witam,
niedawno sfotografowałem jeden ślub. Wg. mnie zdjęcia są przeciętne. Lecz parze młodej zdjęcia się spodobały. Wpadłem na pomysł, żeby fotografować śluby- oczywiście za symboliczną kwotę, z uprzedzaniem pary młodej, że jestem dopiero uczniem itp.
Na forum na początek dużo się radzi, aby się nająć u zawodowego fotografa i służyć za asystenta. W Toruniu jest kilku fotografów ślubnych. I tu pojawia się pytanie- dlaczego tacy fotografowie mieliby zgodzić się na współpracę? Czym zachęcić, jakie korzyści mogą odnieść?
Może ośmieszę się tym pytaniem, ale uważam, że warto spróbować zapytać.
Pozdrawiam,
Tomek.
witaj, dobrze że jest w tobie samokrytyzyzm, ale jak zrobisz ludziom zdjęcie z rozmytym tłem (ich kuzun swoją małpką z marketu tego nie zrobi) to już się ludziom podoba, dla mnie pomysł z braniem symbolicznej opłaty jest nietrafiony, klient płaci (mało, bo mało ale zawsze) a jak płaci to wymaga, więć daruj sobie tą małą kasę, rób darmo a wtedy będą jeszcze bardziej zadowoleni. Oczywiście do momentu w którym uznasz, że jesteś gotowy do brania kasy za swoje usługi. Zdobądz doświadczenie, skompletuj sprzęt, załatw kurs dla fotografów, i do roboty, już za konkretne pieniądze. Ze swojej praktyki zawodowej (niezwiązanej z fotografią)wiem jak bardzo ciężko jest podnosić stawki za usługi, wiec zacznij od poziomu ceny jaki utrzymuje sie na twoim terenie, ale może pomyśl o oferowaniu czegoś więcej niż inni (upominek, ramka itd..) powodzenia T.