Cytat Zamieszczone przez piszczal Zobacz posta
(...)
Odpowiedzialem mu (na beszczela) że tabliczka mnie nie dotyczy, bo znam prawo etc. więc będę fotografował.
(...)
Na moje zapewnienia, że prywatnie, wyraził życzenie by nie publikować
A tak na prawdę, to przcież budynki nie podlegają orhronie wizerunku, a im raczej nie chodziło o dobro obywateli, którzy mogli się znaleźć na fotografiach... Czyli tu tez te zapewnienia zbędne były (-:

spokojnej i rzeczowej dyskusji wyrazili jedyny, acz przemawiający do mnie argument własności prywatnej i życzenia właściciela.
Oczywiście nie mialem na to argumentu ponad to że wlasciciel nie może zakazać mi w przestrzeni publicznej zachowywać się zgodnie z prawem, a fotografowanie nie jest czynnościa zabronioną w Polsce prawem, natomiast podpowiedzialem im, że właściciel mialby prawo wyprosić mnie ze swojego terenu, jesli moja obecność z jakiegoś powodu będzie dla niego niewygodna.
Otóż to!