Ja jednak wolę się pobawić w zamienniki, wydruki nie muszą być od razu idealne, jak z fotolabu. Papier już mam sprawdzony i tani. Co do tuszu to poszukuję dobrego, od jednego dostawcy, którego parametry się nie zmienią za każdym nowym pojemnikiem. Mój kolega znalazł taki tusz, po wielu próbach, na giełdzie elektronicznej w Wrocławiu. Parametry tuszu się nie zmieniały. Ale ostanio nie było tego stoiska na giełdzie i nie mamy kontaktu z sprzedawczynią. Zamienniki były o wiele tańsze niż orginały. Kolory z zamienników były równie dobre jak orginały i trwałe (testy na słońcu w ciągu kilku miesięcy). Więc jak ktoś ma jakieś sprawdzone tusze to niech podaje namiary.