Witam

Chcę kupić atrament do zdjęć - głównie 10x15 i trochę a4. Wybieram między Pixmą 4600 i Epsonem P50 (chyba zdecyduję się jednak na epsona) bo obie mają możliwość podłączenia CISSa.

Teraz pytanie: czy na tanich papierach z allegro i tuszach do CISSa drukarka bez kalibracji będzie dawała dobre rezultaty (nie zarabiam na zdjęciach, nie stać mnie na kalibrator) ? Przez dobre mam na myśli np. niebieski!=fioletowy, nie potrzebuję stuprocentowej wierności barw - w tej chwili robię odbitki głównie w fotojokerze ze względu na cenę, ale oni potrafią koncertowo spartolić kolory (np. na bw czerwony zafarb).

W najgorszym razie mogę może pożyczyć kalibrator i oprofilować - pytanie na jak długo to starczy ...