Stosowanie zamienników jest zasadne tylko w przypadku drukowania dużych nakładów - jeśli drukujemy kilkadziesiąt zdjęć miesięcznie, można to rozważyć. W przeciwnym wypadku upierdliowość, ryzyko zasychania/uszkodzeń, ewentualność problemów z jakością i koszt oprofilowania będzie wyższy niż to warte.
Przy zamiennikach nigdy nic nie wiadomo - przykładowo robiłem ostatnio profil klientowi, dla stałozasilanych P50 i R2880 - z barwnikową P50 wszystko przebiegło bezboleśnie, natomiast przy R2880 klient zaczął narzekać na zmatowienie miejsc nadrukowanych i pytać, czy profil temu zaradzi - no więc profil nie jest niestety w stanie zaradzić braku nanotechnologicznego mikrokapsułkowania cząsteczek pigmentu w otoczkę z żywicy, która po nadrukowaniu polimeryzuje w jednolitą strukturę i minimalizuje tzw. gloss differential - i jest muka, trzeba wydruki na błysku werniksować. Akurat w przypadku R1900 nie jest to problem, bo R1900 ma oddzielny kanał z lakierem, ale pokazuje to w sensie ogólnym, że diabeł lubi spać w szczegółach...