Da się, da się
Przełączanie pomiędzy rodzajami papieru zmienia linearyzację drukarki - jak powszechnie wiadomo papiery różnią się między sobą krzywymi przyrostu punktu rastrowego, maksymalną gęstością optyczną farby (przekładającą się na wielkość uzyskiwanego gamutu) oraz maksymalnym nafarbieniem, przy którym owa maksymalna gęstość jest osiągana. Producenci drukarek linearyzują drukarki pod dane rodzaje papieru ustawiając krzywe odpowiedzi tonalnej i maksymalne nafarbienie w taki sposób, by uzyskać balans pomiędzy możliwie dużą gęstością optyczną farby przy jednoczesnym zachowaniu dobrej liniowości.
Zarządzanie barwą to co innego - po zlinearyzowaniu drukarka jest oprofilowywana, tj. budowany jest jej profil, który informuje nas jaka barwa zostanie uzyskana po przesłaniu do drukarki danych koordynatów RGB, dzięki czemu możemy przeprowadzić stosowną konwersję z syntetycznej przestrzeni edycyjnej do której wyrenderowane jest zdjęcie do przestrzeni drukarki w sposób kontrolowany oraz - dzięki algorytmom odwzorowania percepcyjnego - na tyle na ile to tylko możliwe zachowujący wrażeniowo orginalny wygląd zdjęcia.
Podsumowując - przełączanie rodzajów papieru nie jest procesem związanym z zarządzaniem barwą - nie są dokonywane kolorymetryczne odwzorowania z przestrzeni wejściowej do PCS i z PCS do przestrzeni wyjściowej. Zmieniana jest jedynie linearyzacja, tj. sposób odpowiedzi urządzenia na dane koordynaty RGB. Lub używając innego sformułowania - zmieniając rodzaj papieru zmieniamy kalibrację drukarki. Analogią może tu być monitor - jego również najpierw kalibrujemy, a następnie tworzymy jego profil, który wykorzystywany jest przez CMM aplikacji do poprawnego wyświetlania zdjęć, niezależnie od przestrzeni w jakiej się znajdują.