Ja używam EF 100/2.8 Macro podpiętego do cyfrowego body, na nim za pomocą redukcji odwrotnego mocowania 58/42 ruski mieszek na M42 (dla regulacji oddalenia filmu i ochrony przed odblaskami), na drugim końcu mieszka plastikowa ramka na slajdy wycięta tak, aby film można było poprzez nią bezpiecznie przesuwać. Naświetlanie na tle niebieskiego LCD pomaga usunąć zafarb kolorowego negatywu Fotki konstrukcji jestem w stanie dostarczyć najwcześniej za tydzień, ale tu efekt ostateczny (Superia XTRA 400):