Ja chyba czegos nie rozumiem. Od co najmniej 2 lat zycie
w Polsce toczy sie wokol agentow i wsi (wtf is this thing anyway?)
i gdy w koncu wielki Antoni oglosil jasny i wszystko wyjasniajacy
raport o siatce szpiegow w Polsce - CISZA???
Przeciez to powinno wywolac burze dyskusji, wszyscy powinni
skakac z radosci i przede wszystkim aresztowac, aresztowac
i aresztowac agentow podlych, zycie Polakow rujnujacych!
Jak mozna nie celebrowac takiej chwili? Przeciez teraz wszystko
w koncu bedzie ekstra...