A te artefakty związane z rozmieszczeniem pikseli na matrycy? Z reklamówek obydwie lustrzanki były skierowane do fotografów mody (przynajmniej ja kojarzę reklame S3Pro ze zdjęciami jakiejś kobiety w różnych strojach) - ludzie wzięli, popatrzyli i stwierdzili, że nie, dziękujemy - mora była nie do przyjęcia.
Przecież cenowo to nie był aparat skierowany do amatorów.