A ja się zapytam, czy jesteś na 100% przekonana, ze niezbędny jest Ci zoom?
Za te pieniądze którymi dysponujesz jesteś w stanie kupić 1 z 2 świetnych obiektywów stałoogniskowych:

EF 85mm f 1.8
EF 100 mm f/2.0
Pozostaje tylko wybór ogniskowej. Zależy jakiego rodzaju imprezy będziesz focić i jak daleko od sceny. Zapewniam Cię że jakość optyczna każdego z w/w szkieł będzie biła na głowę nawet najdroższe zoomy. Do tego otrzymujesz bardzo dobre światło co ma niebagatelne znaczenie przy robieniu zdjęć koncertowych.
No i jeszcze otrzymujesz bardzo dobry AutoFocus (wszystkie obiektywy posiadają cichy i dokładny napęd USM). Powiem Ci z mojego doświadczenia, ze fotografowanie koncertów z ręki, ogniskowymi powyżej 100mm, ciemnymi zoomami mija się po prostu z celem. Przy obiektywie o świetle 5.6 czy gorszym czasy bedą zawsze wychodziły za długie i tyle. Druga sprawa to jakość AutoFocusa, która w trudnych koncertowych warunkach IMO dyskwalifikuje Sigmy. Po kiego grzyba Ci ciemny zoom 70-300który w przypadku małej ilości światła będzie dodatkowo fiksował z AF (wiem co mówię usiłowałem kiedyś robić zdjęcia na koncercie sigmą 24-70 o stałym świetle 2.8 gdzie większość zdjęć byla nie trafiona z ostroscią). Wszystkie zoomy klasy Sigmy 70-300 czy canona 100-300 i jeszcze pare innych mają zupełnie inne przeznaczenie: mają za zadanie umożliwić zrobienie przyzwoitego zdjęcia w dobrych warunkach czyli przy dobrym świetle zastanym np na spacerze w zoo. Reasumujac o ile nie będziesz mogła używać na tych koncertach statywu to fotografowanie zoomem ze światłem gorszym niż 2.8 i przyzwoitym AF-em (USM) to wiele większy masochizm niż używanie zooma noznego i bieganie z jasną stałką. Nawet gdyby się okazało że ogniskowa 100 czy 85mm będzie za krótka to i tak IMO efekt jakościowy będzie lepszy kiedy wykadrujesz z pełnej klatki interesujący ostry wycinek niż zostawisz pełną poruszoną i nieostrą klatkę z ciemnego zooma.