A, zeby byc jeszcze bardziej kontrowersyjnym to powiem herezje - mnie sie FVD podoba. Przynajmniej rozumiem o czym jest napisane. Przeciez to nie jest wydawnictwo dla profi a dla zwyklego ludzia. A ja za takiego sie uwazam. I ewentualne bledy moge przeciez sobie skorygowac chocby na tym forum. No i 8,50 PLN jest chyba dobra cena za ladne pisemko. I na tym koniec zeby nie bylo, ze jakas "krypciocha" czy cos w tym stylu.