mea culpa - Viteza z Muflonem pomyliłem za co obu serdecznie przepraszam.
a ten plecaczek to był własnie w piątek o 16 - przymieszałem sobie jakis worek na kapcie do przyczepienia do mojego CompuTrekker'a (bo mi ciagle jakiegos woro przy nim na kanapki czy piwo brakuje) a tu panie zapraszają na losowanie jakiegoś super wypasionego plecaka no tom uczone dysputy zawiesi i udał sie go obadać - zobaczyłem go dopiero po wygraniu (w canonowej nomenklaturze ten wtpas po byłby odpowiednik standartu 50mm f1.8 - no ale jak mawia jeden mój znajomy "za darmo to i ocet słodki" ;-)