Co z tego ze ma firme ? A pamiętacie takie nazwisko jak Grobelny i jego BKO ??

Scenariusz nr 2. Firma X skupuje 5 szt 5 D. Puszcza wici o tanim sprzęcie. Plota się rozchodzi ( co widać po tym wątku ). Wystawia owe 5 szt na sprzedaz. Dokłada do kazdego 2 000 zł. Pieciu odważnych jedzie po aparaty. O dziwo je dostają. I to za 6 000 !!! Oczywiście tych pięciu szczęśliwców nie omieszka się tym pochwalić. Strumien zaliczek płynie na konto firmy. No to jeszcze z 10 dni trzeba ludzi potrzymać że niby "już jest na granicy" albo "to kwestia kilku dni bo sprawy celne trzeba załatwić" potem zgarniamy ksiore i pod palemki