Moim zdaniem jest to dosyć poważna wada. Otóż w monopodach Manfrotto, śruby mocującej do biektywu, wystaje zbyt mało by można uznać mocowanie to jako pewne. Wisi to na niespełna 3 zwojach gwintu. Dla ciężkich obiektywów to stanowczo za mało. Czy może ktoś z Kolegów miałby pomysł jak to mocowanie uczynić pewniejszym?