Wydaje mi się, że jeśli nie liczyć kart wolniejszych od Utry (II) to jakiekoliwek szybsze karty wcale nie wpłyną na szybkość działania aparatu (róznice są, ale zwyczajnie, po ludzku pomijalne). Myślę, że wpływ na to ma procesor aparatu lub układy pamięci wewnętrznej, które działają pewnie na zasadzie kompromisu pomiędzy wydajnością a oszczędnoscią energii, czego rezultatem jest niemal niezmienna prędkość trasferu do/z kart CF. Znaczne różnice w osiagach kart ujawniają się dopiero w czytniku kart (choć tu też daleko im do osiagów podawanych przez producentów kart a i same czytniki bywają różne...).
No i teraz moja historia do przemyślenia dla tych, ktorzy marzą o kartach Extreme. (Fakt, że trochę ostanio staniały, ale wciąż uważam, że to stracone pieniadze. Może nie dlatego, że Extreme są złe, bo w to wątpię, ale dlatego, że za nawet mniej niż 50% ceny Extreme można kupić równie szybkie i niezawodne karty - nie mylić z "Platinum" ;-)):
Pół roku temu kupiłem dwie karty 2GB: za 218 pln Ultrę i za 115 pln A-Data x120... Dziś używam odziwo głównie A-Data, bo znacznie szybciej działa w czytniku, a Ultra czeka w torbie jako rezerwa. Żadna z kart nie sprawiała nigdy problemów. Aha ta A-Data wg wszelkich danych ma osiagi porównywalne z Extreme III... :cool: