Najwarzniejsze dla fotografa jest to, że ktoś kiedyś powie "wiesz twoje zdjęcia są rozpoznawane, odrazu widać, ze ty je robiłeś".
Ha! A mi już co najmniej kilka osób (w większości obcych, na plf/oph) tak powiedziało :-D A moja "technika" to właśnie "walić jak popadnie i co się rusza" I co teraz, hemm? :-P ;-)