Dla polskiego sądu dowodem jest to co sad uzna za dowód - jak pokazuje ostatnio głośny przykład samobójstwa 14-latki z powodu problemów szkolnych nawet film z komórki może byc dowodem - w naszym systemie prawnycm jako dowód może byc zgłoszone cokolwiek i sąd decyduje o wiarygodności takiego dowodu.. I nie ma znaczenia czy to raz, jpg czy klisza.. oczywiście "moc" dowodu może być różna (czyli możliwośc spreparowania pliku) ale sądy orzekają nie tylko w oparciu o zdjęcia ale i inne rzeczy (np. zeznania świadków). Wiem bo w mojej branży często mam do czynienia z policją w aspekcie techniczej ochrony mienia - często zgrywam dane z rejestratorów video zainstalowanych w różnych miejscach - często jedynym możliwym formatem jest avi z jakimś popularnym kodekiem bez znaków wodnych - i często taki film jest uznawany za dowód - oczywiście policja ma też swoje sposoby na dojście prawdy - i film tylko wspomaga inne dowody.. Aha - i u nas nie ma znaczenia (co często widać w filmach amerykańskich) sposób zdobycie dowodu - czyli ktoś może np. ukraść np. narzędzie zbrodni i przedstawić jako dowód. Od tego czy zostanie uznany za wiarygodny jest sąd..

Pozdr
Artur