Zawsze lepiej jest mieć mocniejszą lampę. Po pierwsze można wtedy korzystać swobodniej ze stofena/dyfuzora, po drugie można strzelić krótką serię (bo lampa przy pierwszym strzale nie wywali z pełną mocą i ma zapas), po trzecie są już wbudowane akcesoriia (płytka odblaskowa), szybki błysk przy seriach zdjęć, poruszona już kwestia sterowania innymi lampami (jest jeszcze kilka innych funkcji dostępnych tylko w 580 EX, ale są dla mnie marginalne). Ja akurat często korzystam z pełnej mocy lampy, gdzie tylko mogę to rozpraszam i odbijam, często mam założonego stofena. Zdjęcia reporterskie, nie tylko ślubne. Z perspektywy czasu widzę, że 430EX czasami by mnie za bardzo ograniczała. Mając tego świadomość musiałbym pewnych sytuacji unikać, szukać innego miejsca. Tak mam większą swobodę i elastyczność a to w reporterce bardzo istotne.
FOTOINKWIZYTOR
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II