Cytat Zamieszczone przez (ł)owca Zobacz posta
Chcę dodać,że to nie jest moje pierwsze lustro :smile: .Po za tym znam sporo osób co używają folii ochronnej i im to nie przeszkadza w robieniu bardzo dobrych zdjęć.Ja prowadzę aktywny tryb życia (paralotniarstwo,od niedawna wspinaczka skałkowa),więc rozumiem,że lepiej odpuścić sobie wszelkie "ochraniacze" na LCD? A może lepiej w ogóle nie wyciągać z torby? Fakt ... zostaje jeszcze kompakt Pozdrawiam i dobranoc
Rozumiemy Twoj bol i przylaczmy sie, ale nie ma sensu katowac sie z powodu aparatu i chronic go jak jajko. Aparat jest do robienia zdjec. Jak pojawi Ci sie pierwszy paproch na matowce lub syf na matrycy to nie wyrywaj wlosow z glowy tylko olej to i idz pstrykac zdjecia. Do tego to cholerstwo sluzy a nie do oblepiania foliami. Tak na marginesie w Nikonach jest taki gustowny ochraniacz na LCD co wyglada mniej wiecej jak plastikowy dekiel po musztardzie sarepskiej ;-) nie zebym sie smial czy zazdroscil...