Musze zamarudzic tu na jedna z par zamiennikow jakie mam. Sa to te od foto-tip a nie Aptel.
W zeszla niedziele wsadzilem do aparatu, do wczoraj rano zrobilem na nich maks 100 zdjec.
Wczoraj plener slubny i... padly po ok 15 zdjeciach! (w sumie po ok 115 zdjeciach - ok 10 razy za malo wytrzymaly ).
Jeszcze bede je testowal ale chyba dosc szybko zdechly (wczesniej dobrze dzialaly... mniej wiecej pol roku).
Aptelowe smigaja ale akurat mialem je rozladowane.
Zaufac wiec musialem Canonowi - zdjalem gripa (i tak mi w nim przycisk migawki padl wiec nie byl potrzebny), wlozylem ostatnia (no, prawie, w zelaznej rezerwie mialem jedna aptelowa w polowie naladowana tylko) baterie jaka mi zostala - oryginal BP-511A od 20D.
Niby powinna byc w pelni naladowana ale wskaznik pokazal polowe... byloby kiepsko gdyby padla bo po plenerze jeszcze blogoslawienstwo i slub cywilny.
Wytrzymala ok 600zdjec i nie padla - zaczynam sie zastanawiac nad kupnem jeszcze kilku oryginalow bo w takich sytuacjach, kiedy jest ten czyjs jedyny dzien w zyciu i ta osoba placi za zrobienie zdjec - nie oplaca sie ryzykowac ze podroby nagle okaza sie za slabe.

Przy okazji skoro juz o bateriach mowa - chcialem podziekowac Kuchatkowi za pomoc w sprowadzeniu baterii zapasowych do EPSONA P-2000. Bez zapasowej baterii do databanku rowniez byloby kiepsko wczoraj.

I jeszcze przy okazji pochwale sie ze moj 1GB Microdrive kupiony prawie 3 lata temu nadal smiga choc jest zauwazalnie wolniejszy (w aparacie jak i przy zgrywaniu zdjec w databanku) od kart 80x .