Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: Żywotność migawki w 10D!!!

Mieszany widok

  1. #1
    kalukin
    Guest

    Domyślnie Żywotność migawki w 10D!!!

    Witam userów.
    Wyobraźcie sobie, że od kwietnia ub. r. zrobiłem ponad 9000 zdjęć (wcale się nie chwalę!) i migawka odmówiła posłuszeństwa. Po zrobieniu 2 zdjęć wyskakiwał na LCD komunikat Err 99. W serwisie powiedzieli, że wszystkie tak mają i trzeba wymienić. Czy nie uważacie, że jak na lustrzankę slr żywotność 9000 to trochę mało?
    Ja jestem załamany. Dwa tygodnie będę robił pożyczonym D70 i już po pierwszej sesji go nie lubię!

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar tpop
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    45
    Posty
    1 465

  3. #3
    kalukin
    Guest

    Domyślnie

    No to z tamtej dyskusji wynika, że powinienem zrobić 50000 zdjęć, a w najgorszym przypadku 25000 zdjęć . Tymczasem zrobiłem trochę ponad 9000. To chyba jest coś niehalo. Migawkę wymienią i tak, ale niepokoi mnie, że wszyscy twierdzą, że najmniej to 25000, a mi padła po 9000!!! Aparat mam prosto ze sklepu i dbam o niego mocno, a tu taka załamka! I to właśnie na sesji się zesrał!!!

  4. #4
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie Re: Żywotność migawki w 10D!!!

    Cytat Zamieszczone przez kalukin
    W serwisie powiedzieli, że wszystkie tak mają i trzeba wymienić.
    Wszystkie? Sciemniaja w tym serwisie. Miales pecha i wadliwy egzemplarz po prostu. Powinien bez problemu wytrzymac 25 tys, ogromna wiekszosc wytrzymuje ponad 50 tys.
    Moj 10D zbliza sie do 20 tys i bez problemu dziala.

    Aha... i nierwy nie usprawiedliwiaja nieladnego slownictwa wiec ostrozniej prosze (chodzi mi np o "zesralo" itp :P ).

  5. #5
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    54
    Posty
    563

    Domyślnie

    Z tego co zdążyłem się zorientować do tej pory momentem który najszybciej „rozwala” migawkę w 10D jest podpinanie przewodu wyzwalającego studyjne lampy błyskowe.
    W serwisie coś wspominali mi o jakiś stykach. Mój jak do tej pory zrobił jakieś 4000 i nie ma problemu. Poza jednym przypadkiem gdy pożyczyłem go koledze i wyświetlił „err99” właśnie przy wyzwalaniu lamp studyjnych podpiętych do dedykowanego gniazda. Na całe szczęście od tego czasu nie wyświetlał więcej tego komunikatu.

  6. #6
    kalukin
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez maku
    Z tego co zdążyłem się zorientować do tej pory momentem który najszybciej „rozwala” migawkę w 10D jest podpinanie przewodu wyzwalającego studyjne lampy błyskowe.
    W serwisie coś wspominali mi o jakiś stykach. Mój jak do tej pory zrobił jakieś 4000 i nie ma problemu. Poza jednym przypadkiem gdy pożyczyłem go koledze i wyświetlił „err99” właśnie przy wyzwalaniu lamp studyjnych podpiętych do dedykowanego gniazda. Na całe szczęście od tego czasu nie wyświetlał więcej tego komunikatu.
    Hey Maku. Ja cały czas z kabla jadę. Od marca ubiegłego roku. i przez ten cały czas wszystko było ok. Tak z dwa miesiące temu zacząłem używać transmitera podczerwieni i kabel poleciał do pudła. Właśnie kiedy przestałem używać styku synchro aparat się "zepsuł" (mam nadzieję, że wystarczająco ładnie to określiłem!). Miałem podobny problem wcześniej, ale tu sprawę załatwiało wymieniienie akumulatora na naładowany przynajmniej do połowy. Co na to w serwisie?

  7. #7
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    54
    Posty
    563

    Domyślnie

    Nie wiem co na to w serwisie. Musiałbyś sam zapytać.
    Co do wyzwalacza na podczerwień to może być to też jakaś wsazówka. Mój aparat wtedy też chodził zamiennie na kablu i na takim wyzwalaczu.
    Zaznaczam że są to moje gdybania gdyż nie mam doświadczenia z pracą w studio.
    Generalnie tak na zdrowy rozum to nie sam kabel może spowodować kłopoty a napięcie które pojawia się na stykach.

  8. #8

    Domyślnie

    nie straszcie bo sam też jadę z transmitera ale jak na razie bez kłopotów. Miałem kłopoty z przewodem wyzwalający wykonanym do analoga i dostosowanym poprzez wtyk do 10d - kilka razy się zawiesił więc stwierdziłem, że to przez ten przewód i od tej chwili pracuję na oryginale - nie zawieszał się już. Transmiter mam z MarkoFlesha i mam nadzieję, że będzie nadal OK.

    [ Dodano: 29-01-2005 ]
    Mam nadzieję, że jednak nie wysiądzie mi przy tak małej ilości fotek. Na wszelki wypadek w pogotowiu analog zawsze pod ręką bo na sesji to nie wypada wyjść na idiotę a raz już się tak właśnie czułem, kiedy to zawieszał mi się 10D - wkurzony włożyłem kliszę i kończyłem na na EOS 33 ..... p s . muszę zasilić swoje zaopatrzenie kliszowe bo lodówka coś mi opustoszała z klisz i diapozytywów.
    Analog i cyfra

  9. #9
    Bywalec Awatar pejot
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    B-stok
    Wiek
    46
    Posty
    204

    Domyślnie

    Zaczynam się bać Tym bardziej, że ponoć 10d jest trwalszy od 300d....

    Szczerze mówiąc, to ja swoje 300d lekko katuję- pią- 600 zdjęć, sob. - 800 zdjęć, nie. - 700 zdjeć.... i tak co tydzień... ostatnio podczas jednego wieczoru musiałem zrobić ok. 2000 zdjęć. Nie liczę już nawet tych, które robię dla siebie podczas tygodnia.

    p.s. Uprzedzając pytania- branża weselno/studniówkowa. Tylko czekać, aż sprzęt mi padnie. Odpukać- mam go od lata poprzedniego roku, i jak narazie trzyma się super. Zdjęć ogółem nie jestem w stanie powiedzieć, ile zrobił, bo mu licznik kilka razy kasowałem... ale kiedyś podliczę tak pi razy drzwi.

  10. #10
    Bywalec
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    nml
    Wiek
    45
    Posty
    107

    Domyślnie

    no właśnie ,jak już wcześniej pisałem 10 d robi około 12-13000 i amen.Może 50000 cykli robią "wadliwe" 10 d .Tak na poważnie,to znam co najmiej 4 osoby które ich aparaty nie wytrzymały 20000 cykli

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •