na wstępie... crop - zaleta/wada zależy od fotografa i zdjęć jakie "uprawia"... jedni wolą cropa, drudzy FF (pomijając jakość zdjęć)
jednego tylko nie rozumiem...
brak cropa nadrobić statywem? w jaki sposób? przecież jedno z drugim nie ma nic wspólnego...
Może chodzi o panoramę i później sklejanie w kompie? Ale dla mnie to substytut. Po za tym dochodzi jeszcze kwestia rozmycia tła tu już nie do przeskoczenia.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner