Vitez..ciekawe to co piszesz, jak zwykle. ja tam slepy nie jestem ani nadpobudliwy i róznica w szumach i ogólnej jakości przy uzywaniu tego samego zestawu obiektywów jest dla mnie duża. Może diabeł tkwi w subtelnościach, może te subtelności Ciebie nie dotyczą, tylko o czym napisałeś te 13 tysięcy postów?
A co do wielkości odbitek- ze wzgledu na głównie slubny charakter pracy przeciętny przyjmowany rozmiar to dla mnie 15 na 21.
Zresztą chrzanić szumy...5d po prostu robi ładniejsze zdjęcia.