Nie ma czegos takiego jak ksiazka kucharska fotografii.Zamieszczone przez Kuba C.
Nie dostaniesz przepisu "jesli chcesz sfotografowac to i to - uzyj migawki i przeslony tyle i tyle" .
W calym tym tekscie masz bardzo duzo wskazowek - pozostale, podstawowe parametry ekspozycji musisz dobrac sam tak by zastosowac sie do otrzymanych wskazowek.