Vitez, przenoś ;-)

Cytat Zamieszczone przez ziemna
Stąd z uwagą czytałem Twój post na innym wątku o zapisywaniu w raw-ie i niedoświetlaniu. I stąd pytanie o filtry (mam Hoye). Teraz chcę wziąć notebooka i na gorąco porownywać wyniki i ewentualnie powtarzać. Dlatego skrzętnie zbieram wszelkie uwagi techniczne.
Czyli chodzi bardziej o zdjęcia na śniegu niż w górach No ale to jest w sumie takie zdroworozsądkowe kombinowanie przecież... jeśli jest wszędzie biało - korekcja na -2, no, może na -1.5. Do tego manual WB na śnieg. Albo RAW jak ktoś lubi

Jeśli chodzi o filtr UV to jest on przydany w wysokich górach (powyżej 2k), pozwala zlikwidować ten "błękitny zafarb" który powstaje na wszystkim co daleko.

Pomysł z notebookiem fajny - ale licz się z tym, że w ten sposób ocenisz co najwyżej ogólną poprawność naświetlenia, kadr i ostrość. Niestety żeby ocenić kolory, potrzebny jest porządny skalibrowany monitor - zwłaszcza jeśli przeglądasz "na gorąco" w zmiennych warunkach oświetleniowych. I niestety ostatnio dość często się o tym przekonuję

Cytat Zamieszczone przez ziemna
Zwłaszcza jak masz w dorobku takie widoczki...
Eee tam dorobek... Tak jak napisałem - to jest zwykłe pstrykanie. Tyle że w fajnych miejscach