Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 46

Wątek: Metody focenia w gorach, na sniegu...

  1. #1
    Bywalec Awatar ziemna
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    W-wa
    Posty
    117

    Domyślnie

    Szczęściarz Ja nabyłem pierwszy jaki spotkałem na baterie AA. Na inny nie trafiłem. A ta mozliwość upychania po kątach mi się podoba.

    Co do gór, to jednym z poważnych argumentów za nabyciem cyfry były kiepskie doświadczenia ze zdjęciami z nart. Od paru lat stan mojego serca uniemożliwia mi łażenie po górach, ale zjeżdżanie to już nie taki wysiłek i we Francji można się nieźle tym pobawić za mniejsze pieniądze niż w ojczyźnie. Ale jak robiłem analogowym EOSem 300, często miałem kłopoty z naświetleniem, tak jakby aparat nie zawsze respektował zalecenia fachowców na temat focenia na śniegu etc., których starałem się trzymać. A efekty były widoczne dopierto po wywołaniu w Polsce, a więc za późno by coś zmienić i za późno by pamiętać konkretne ustawienia aparatu.
    Mam nadzieję, że w tym roku to sobie odbiję. Stąd z uwagą czytałem Twój post na innym wątku o zapisywaniu w raw-ie i niedoświetlaniu. I stąd pytanie o filtry (mam Hoye). Teraz chcę wziąć notebooka i na gorąco porownywać wyniki i ewentualnie powtarzać. Dlatego skrzętnie zbieram wszelkie uwagi techniczne. Zwłaszcza jak masz w dorobku takie widoczki...
    EOS 300D, EOS 300, 580EX, gripy, parę szkieł ale bez "L", + nostalgia: Zorkij, Zenit i parę szkieł M42

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    47
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Vitez, przenoś ;-)

    Cytat Zamieszczone przez ziemna
    Stąd z uwagą czytałem Twój post na innym wątku o zapisywaniu w raw-ie i niedoświetlaniu. I stąd pytanie o filtry (mam Hoye). Teraz chcę wziąć notebooka i na gorąco porownywać wyniki i ewentualnie powtarzać. Dlatego skrzętnie zbieram wszelkie uwagi techniczne.
    Czyli chodzi bardziej o zdjęcia na śniegu niż w górach No ale to jest w sumie takie zdroworozsądkowe kombinowanie przecież... jeśli jest wszędzie biało - korekcja na -2, no, może na -1.5. Do tego manual WB na śnieg. Albo RAW jak ktoś lubi

    Jeśli chodzi o filtr UV to jest on przydany w wysokich górach (powyżej 2k), pozwala zlikwidować ten "błękitny zafarb" który powstaje na wszystkim co daleko.

    Pomysł z notebookiem fajny - ale licz się z tym, że w ten sposób ocenisz co najwyżej ogólną poprawność naświetlenia, kadr i ostrość. Niestety żeby ocenić kolory, potrzebny jest porządny skalibrowany monitor - zwłaszcza jeśli przeglądasz "na gorąco" w zmiennych warunkach oświetleniowych. I niestety ostatnio dość często się o tym przekonuję

    Cytat Zamieszczone przez ziemna
    Zwłaszcza jak masz w dorobku takie widoczki...
    Eee tam dorobek... Tak jak napisałem - to jest zwykłe pstrykanie. Tyle że w fajnych miejscach

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Krzychu
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Ambush Country
    Wiek
    49
    Posty
    3 611

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    Czyli chodzi bardziej o zdjęcia na śniegu niż w górach No ale to jest w sumie takie zdroworozsądkowe kombinowanie przecież... jeśli jest wszędzie biało - korekcja na -2, no, może na -1.5. Do tego manual WB na śnieg. Albo RAW jak ktoś lubi
    Jesteś pewien że - (minus) 2 / 1.5 ?
    Pozdrowienia,
    KZ
    KZ Aviation Photography

  4. #4
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    54
    Posty
    563

    Domyślnie

    Korekcję warto zadać nawet robiąc w RAW. Owszem da się potem wyciągnąć ale odbywa się to często kosztem jakości – wnoszenie szumów.
    Po moich doświadczeniach mogę powiedzieć że +1 można zadać w „ciemno” a często okaże się że to jeszcze za mało.

  5. #5
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez maku
    Korekcję warto zadać nawet robiąc w RAW. Owszem da się potem wyciągnąć ale odbywa się to często kosztem jakości – wnoszenie szumów.
    Owszem, korekta z minusa na plus w RAW (czyli rozjasnianie) wnosi szumy ale... przy iso400 i wiecej (w 10D i mniej, w 20D pewnie w iso800 i wiecej - zalezy od body). A kto robi na iso400 na bialym sniegu?

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar gietrzy
    Dołączył
    Feb 2004
    Posty
    5 727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez
    A kto robi na iso400 na bialym sniegu?
    Michael Reichmann

  7. #7
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gietrzy
    Cytat Zamieszczone przez Vitez
    A kto robi na iso400 na bialym sniegu?
    Michael Reichmann
    No przeciez widac ze high-key to specjalnie w to iso uderzyl :P .
    Znajdz lepszy przyklad :P

  8. #8
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    54
    Posty
    563

    Domyślnie

    Właśnie o ISO400 myślałem. Niestety czasami się przydaje np. szybszy narciarz w gorszych warunkach oświetleniowych a do tego jeszcze ciut dłuższa ogniskowa.

    Oczywiście można to przeżyć ale zawsze da się więcej wycisnąć z poprawnie skorygowanego zdjęcia niż z niedoświetlonego.

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Właśnie wróciłem z Gór Izerskich.

    Metoda: pomiar zwany podobno IRE (punktem na najjasniejszy punkt i +2EV).

    ISO owszem zdarza się nawet 400 (zwłaszcza przy 300mm i pochmurnej pogodzie lub wieczorkiem: kolo 15-16).

    Rezultaty pokażę wkrótce.
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    47
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krzychu
    Jesteś pewien że - (minus) 2 / 1.5 ?
    Ej, no mi się to zawsze pieprzy :-) Ostatnim razem jak pisałem to też przekręciłem

    Ideologicznie: trzeba aparat ustawić tak, żeby mierząc na biały śnieg ustawił ekspozycję tak, żeby śnieg był biały, a nie "średnioszary". Mniejsza o numerki, po dwóch próbach każdy załapie w którą stronę trzeba pokręcić tym kółkiem ;-)


    A ja zrobiłem sobie dziś wycieczkę nad skute lodem jezioro. Widoki zapierające dech, żaglówki całe w lodzie, fantazyjne kształty na drzewach.. Nawet na Euronews moją wioskę pokazywali A fotki gazetowe można znaleźć tu: http://www.tdg.ch/tghome/toute_l_inf...rsoix__28.html

    Ja jak na złość chyba zapomniałem o swoich własnych zaleceniach i większość zdjęć będzie do sporej poprawki. Ale za to odbyłem chrzest bojowy 20D - ochlapała mnie taka fala, że tylko szybko wyciągnąłem baterie i pobiegłem do domu (szczęśliwie niedaleko). Z aparatem skutym lodem - nie mówiąc o ubraniach :-) Poza tym przetestowałem w tych warunkach (później, po osuszeniu ;-) ) databanka - po zrzuceniu 6 1GB kart pełnych RAWów nie wykazywał żadnych objawów zużycia baterii :-D A robi to na tyle szybko, że w zasadzie to nie chce się nawet wyciągać drugiej karty

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •