http://www.bykom-stop.avx.pl/
Najnowsze fotografie cegiel znajdziesz w mojej galerii http://canon-board.info//showthread.php?t=11296
Kazde z tych szkiel bedzie wspolpracowalo z wymienionym sprzetem. Wszystko rozbija sie o to co konkretnie bedziesz focil? Nie mam zdania na temat #1 i #3, moge natomiast cos powiedziec o 35 f/1.4. Zycie zmusilo mnie ( a raczej rodzaj zlecen mojego edytora) aby zainwestowac w to szklo i powiem ze jest warte kazdego centa. Jego jedyna wada jest taka ze czsami jest za szeroki a innym razem za waski. Czesto fotografuje koncerty symfoniczne gdzie nie ma mowy o uzyciu flesza.Tydzien temu np. robilem impreze taneczna( The Best of Dance Chicago), fotografow wpuscili tylko na probe generalna ( kilka godz. przed impreza) i bardzo prosze- ale bez fleszy. Generalnie ciemno i bardzo ciemno, nawet do tego stopnia ze jedna z solistek tanczyla przy dwoch swiecach. Jak wszystkim wiadomo sceny tanca sa scenami dynamicznymi, jak w takiej sytuacji zamrozic ruch gdy mam ISO 1600, swiatlo f/1.4 i wychodzi mi czas 1/60? Wiem, niektorzy powiedza - a po co mrozic?, rozmazane tez piekne, moze i tak ale zalezy do jakiej publikacji.
Tak wiec raz jeszcze , zalezy co bedziesz focil. W mojej sytuacji wiekszosc scen byla za ciemna na f/2.8. Marzy mi sie taki zoomik 16-50 f/1.2 L USM ( to tak a pro po PMA)
Ponizsza fotka zostala zrobiona 1D, nic przy niej nie majstrowalem aby pokazac poziom szumow przy ISO 1600 w tak slabych warunkach.
Serdecznie pozdrawiam i zycze trafnych wyborow.:-)
http://
Pozwole sie z tym nie zgodzic ze TS-E mocno winietuje. Po prostu na obiektywie
i nawet w instrukcji jest jasno napisane, ze powyzej pewnych maksymalnych
wysuniec (zanzaczonych na pozialce na czerwono) obiektyw zaczyna winietowac. I bez znaczenia czy podepniemy do cyfry czy do analoga prawde mowiac. Osobiscie dosc pozytywnie oceniam to szklo i wspolprace z moim 5D.
Trzeba tylko unikac extremalnych korekcji perspektywy poza granice zalecane
przez Canona. Taka jest prawda. A jak ktos chce zeby mu nie winietowalo to
sorry zostaje tylko sredni i wielki format i to w dodatku tylko analog.
Jedyne co mi w tym szkle doskwieralo to swiatlo tak naprawde F3.5 z drugiej jednak strony na 5D zapodaje sobie ISO 800 lub nawet 1200 i problem
przestaje istniec.
Tak nawiasem mowiac moje szklo jest mi juz niepotrzebne i pozbywam sie
TS-E 24mm F3.5L w stanie jak nowka. Na jego miejsce przyjdzie 34 F1.4L
Roger
Roger
Marcin "Roger" Pojałowski
GG: 27797
Jak widac co uzytkownik to inna opinia. W necie znalazlem kilka wypowiedzi potwierdzajacych ale z drugiej strony nikt tam nie pisal jak skrajne zastosowal ustawienie.
Poza tym co wyraznie pokazal ostatnio inny watek na forum to co dla jednego fotografa jest winieta jest zupelnie pomijalne dla drugiego.
http://www.bykom-stop.avx.pl/
Najnowsze fotografie cegiel znajdziesz w mojej galerii http://canon-board.info//showthread.php?t=11296
Prawda. Ja natomiast wychodze z zalozenia, ze skoro w instrukcji napisali, ze
po przekroczeniu tych krytycznych wartosci wysuniecia obiektywu pojawia sie
winieta to sie pojawia i juz. I czy sobie szklo podepniemy do analogo czy cyfry
FF winieta musi byc taka jest prawda. Natomiast pilnujac sie z tym shiftowaniem
problem nie zachodzi. No ale wystarczy spojrzec w instrukcje zeby to wiedziec i
nie dyskwalifikowac z tego powodu szkla...
Natomiast faktem jest ze jak idziemy na maksa to winieta robi sie spora.
Ale niema chyba w malym obrazku szerokiego shifta, ktory by nie robil tej
winiety w zadnym znanym mi systemie. Wiec dyskusja nad tym raczej niama
sensuNastepny krok to sredni format tam jest tak jak powinno byc.
I juz tak zupelnie serio to te shifty dla malego obrazka to sa substytuty.
Owszem, pieronsko fajnie sie tym foci i mozna robic cuda, ale ograniczenia
sa spore. Teraz to bym chcial dorwac shifta 90mm na jakis czas...
na tym zdjeciu zreszta widac o czym mowa, na podzialce zaznaczone
sa wyraznie skrajne wartosci na czerwono:
Marcin "Roger" Pojałowski
GG: 27797
Roger, być może miałem do zabawy jakiś uszkodzony egzemplarz. Ale powyżej tych "krytycznych" wartości, to pojawiała się nie winieta, tylko regularne zaciemnienie obrazu. Oczywiście jak szkło jest "na wprost" i f/5.6, to w ogóle nie winietuje. Tylko chyba nie do takich zastosowań się je kupuje.
Nemeo, ja do Twoich potrzeb wziąłbym 35L. Szczególnie do tych architektur.
Jarek
Jarek to wez jeszcze zerknij do instrukcji przy jakiej przyslonie powinno sie uzywac tego Shifta przy skrajnych wychyleniach. Co najmniej F10 minimum.
Wtedy to jest winieta a nie zaczernienie. Dokladnie podobnie jak na analogu.
Zreszta jak sie wezmie do reki to szklo, maxymalnie wysunie korekcje i zerknie
od tylu co sie dzieje z tylna soczewka to sprawa od razu staje sie jasna.
Po prostu lipne ograniczenia malego obrazka chyba nie do przeskoczenia
przy takiej a nie innej kostrukcji bagnetu, komory aparatu.
Roger
Marcin "Roger" Pojałowski
GG: 27797