w ptaszorze denerwuje mnie troche ten bookeh
widziałem podobny w galeriach internetowych
może to włąsnie on psuje odbiór ?

co do ważki to focąc nie miałem pojęcia co to jest
gdy przeleciało mi koło ucha poziom dzwieku był taki ze pomyslame ze to szerszen albo nawet dwa
siadło daleko i zazłociło sie w słoncu więc dalej na niego
skubaniec był duży ostrząc z pierscieniem posrednim robiłem go z max odległosci z jakiej ostrość łapałem a i tak miałem problem zmiescic to w kadrze
i pozatym łapy mi sie trzesły nie wiedziałem czy to sie rzuca do gardła czy tylko w oczy a to tylko ponoć ważka płaskobrzucha

pozdrawiam