[Battle] Poranek w wielkim mieście: MacGyver vs CASE vs chavez vs an_zak vs Bagnet007

[chavez]

Ojojoj... moja to tragedia, nie to co chciałem zrobić... Zamysł miałem inny a wyszło tak, że aż wstyd pokazywać, no ale przecież nie wycofam się :P .
PS. Zaraz wysyłam.

[CASE]

ciekawe kto będzie zadowolony za tydzień ;>

to moje pierwsze battle i trzeba przyznac, że emocje o niebo większe niż na jakiś fotogaleriach

Ja nie odczuwam żadnych emocji, bo przez mój błąd (raczej przeoczenie) nie wyszło zupełnie to, czego chciałem. Nie wiem, czemu byłem przekonany, że mam założony żółty filtr, skoro była to tylko UV...

[Bagnet007]

Wszyscy biadolą, ja wiedziałem że tak będzie... ja wiedziałem :grin:
Już tylko 1 i 1/2 h, nie mogę się doczekać

[an_zak]

Morał: no UV, no problem ;-) Swoja droga, case, przeciez w wizjerze widać czy jest zółto czy nie... choć jak sie zrywa czlowiek z rana na foty to nie zawsze wszystko do niego dociera

[chavez]

Wysłane

[MacGyver]

No to zaczynamy ;-)

[CASE]

Morał: no UV, no problem ;-) Swoja droga, case, przeciez w wizjerze widać czy jest zółto czy nie... choć jak sie zrywa czlowiek z rana na foty to nie zawsze wszystko do niego dociera

A wiesz, najciekawsze jest to, że widziałem na żółto Ale faktycznie, wpół do szóstej rano kiedy się całą noc nie śpi to kolorki mogą się pospawać

[MacGyver]

Ja większość rolki świadomie jechałem bez żółtego, bo mi ewidentnie światła brakowało :-)

[CASE]

No ja bym dał radę, bo wszystko ze statywu i z wężykiem. Mało tego, miałem poszaleć nawet z czerwonym :P

[MacGyver]

Mnie długie czasy zupełnie do koncepcji nie pasowały... a tak swoją drogą czerwony po ciemku... ciekawy pomysł ;-)