mam problem, 2 dni temu ze zdjecia na zdjecie padl mi spust w 300D naciskam i nic nie nastawia ostrosci ani nie robi zdjecia.wczesniej wszystko bylo OK zadnych zaciec. Apatar dziala z pilota. czy ktos mial podobny przypadek? jestem ze slaska gdzie to naprawic - zna ktos jakis serwis na slasku ( aparat po gwarancji). moze ktos ma jakis domowy spospob na to? z gory wielkie dzieki:-P