NO dobra hehe powoli mnie przekonujeciechoc nie powiem bo przelot Iłem kiłem to mogla by byc przygoda sama w sobie
![]()
NO dobra hehe powoli mnie przekonujeciechoc nie powiem bo przelot Iłem kiłem to mogla by byc przygoda sama w sobie
![]()
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
bo jesta potem przsiadziesz sie do rozklekotanego autobusu ktory odpala sie korba a na wiekszych wzniesieniach musisz go pchac (wyspa Olchon), sa tez promy gdzie wchodzi 2 razy wiecej osob niz konstruktor przewidzial (rejsy po bajkale), kurorty gdzie nie ma kawalka asfaltowej drogi i po deszczu zapadasz sie w blocie (Chużyr) a gdy na koncu dodasz do tego roje komarow (zlezy od pory na jaka trafisz) i brak normalnego kibla w promieniu kilkudziesieciu kilometrow - wtedy mozesz powiedziec - BYLEM NA SYBERII
![]()
ale w koncu jedzie sie tam po to by zobaczyc troche inny swiat niz ten ktory ma sie jadac nad morze z druga polowa ;-)
edit: jeszcze 2 rzeczy odnosnie wakacji w tamtym rejonie:
- w miejscowosci Chuzyr jest pomnik (dziura ale pomniki maja wszedzie ;-) ) gdzie jakis gosc pokazuje reka na zachod a reszta idzie za nim - uznalismy, ze to pomnik pierwszych ludzi ktorzy postanowili z tamtad spi****ac![]()
- czasem mozesz nie miec jednak jak spi****yc bo gdy przyjechalismy "prom nie robotajet" i ludzie ktorzy przyjechali autami od tygodnia koczowali by sie przeprawic i wrocic do domu.. plywaly tylko rybackie lodzie i za oplata przwozily ludzi z bagazami
![]()
Ostatnio edytowane przez Kubak82 ; 30-01-2007 o 17:00
Tak meczycie ten biedny aeroflot.
Uprzedzjac stwierdzenia - nikt nie placi mi za reklame - ale jak napisalem i il i tu zaliczony - i jak tez napisal jeden z przedpiszcow wieksze ryzyko jest z dojazdem z / na lotnisko.
I to doslownie - po wyjsciu z delhi airport i ulokowaniu sie w taksowce (ok 3:00 w nocy czasu tamtejszego) po paru minutach jazdy rozbilibysmy sie na krawezniku - kierowca sobie kime za kolkiem uskutecznil. I ten kto byl w tamtych rejonach ten wie co to znaczy indyjski KRAWEZNIK. Na szczescie wspolwyprawowicz byl czujny.
Podczas kolowania, jak i stojac w terminalu i ogladajac "tabor" nie moge powiedziec, ze widzialem stojace tam wraki. Jakosc farby itd sugerowala by wrecz cos przeciwnego.
pozdrawiam f.
7D, 30D, C17-40/4L, C24-105/4LIS, C70-300/4-5.6IS, T28-75/2.8, 580EX.II; KM DiMAGE Z3; Praktica L
Mój śmietnik
Koledzy z forum podeslanym przez ktoregos z mlodzianow odradzili. Aeroflot tak, il 86 nie![]()
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II