No dobra ale to co pieszesz (płaskie i sprawiają wrażenie namalowanych
- mają kiepskie odwzorowanie kolorów - kompletnie nie trzymają detali i reszta) to zupelnie to samo co mozna przeczytac na forach Nikon'a na temant Canon'a. Zupelnie bez sensu, ani z jednej ani z drugie strony nie ma obiektywnosci
Widzialem niedawno jakis gosciu wmawial wszystkim ze viewfinder w trabantach Canon'a przewyrzsza jasnoscia gorne polki Nikon'a, ze auto ISO jest niepotrzebne bo w Canon'ie ich nie ma wiec po co, guzik do programowania dowolnej funkcji w Nikon'ie tez jest bez sensu bo poco jak w Canon'ie nie ma. Jedna z lepszych, to wyswietlacz w Nikon'ie (ten na gorze puszki, z prawej z iloscia fotek, czasem, przyslona itp) jest zupelnie bezsensu, bo o wiele lepsze sa te w trabantach Canon'a - z tylu ... Oczywiscie mowa bylo tylko ze to jest bezsensu w Nikon'ie, nikt nie krytykowal Canon'a, jakby w jego modelach tego nie bylo (10D + ) .... :-x