Ano właśnie. Ja robiłem zdjęcia takim właśnie "kitem", tyle że 17-85 stanowił zestaw z 20D. Natomiast gdyby spróbować dobrać się słownikowo, a w zasadzie słowotwórczo do "kitowca", to Vitez nie ma ani grama racji w stwierdzeniu, że "to nie jest kitowiec". Jeśli bowiem kit'owiec jest częścią kit'a... ;-)Zamieszczone przez kavoo