Malutka matryca, aparacik za 1500 zeta, właściwie zabawka. Jednak dobry grafik bez problemu zrobiłby z takiego iso 5000 portret na okładkę prestiżowego magazynu. Fotkom w normalnych iso też czegoś brakuje ale od czego PS?
Malutka matryca, aparacik za 1500 zeta, właściwie zabawka. Jednak dobry grafik bez problemu zrobiłby z takiego iso 5000 portret na okładkę prestiżowego magazynu. Fotkom w normalnych iso też czegoś brakuje ale od czego PS?