chodzi mi o jakosc obrazu, ktora sila rzeczy nie moze byc dobra przy takim zoomie, nie zepsutą przy okazji przez wysokie iso..
i na razie zostawiam na boku fakt, ze ogniskowa 500mm wymaga choc "troche" zwiekszenia czulosci, jesli ktos w ogole chce myslec o zdjeciach "z reki".. i to w koncu doprowadza do punktu, w ktorym IMHO mozna sie spodziewac, ze bedzie tu bardzo nieostry obraz (jak w samsungu) urozmaicony gustownym szumem od iso 800 wzwyz
edit: ta beczke to jeszcze jakos mozna przezyc (przynajmniej mnie to az tak nie razi a czasem mozna ja fajnie wykorzystac ;-) ).. co mnie natomiast zrazilo do takich aparatow (z xxx zomem ;-) ) to po porstu ostrosc i ilosc szczegolow na zdjeciu.. ostaly mi sie jeszcze jakies zdjecia z kodaka dx7590 i to byla tragedia, nawet w porownaniu z kit'em![]()