czytam te rozmowy panów dumnych fotografów i jako że poznałam już kilku fotografów to się wtrącę. Nie sprzęt jest najważniejszy; banalne? a jednak, sprzęt to jedno (tak, ciągle mam na myśli sprzęt foto), a to jak ktoś kocha fotografowanie, jak postrzega świat to drugie.
Zdarza się w tym fachu mnóstwo dupków, szkoda, bo zazwyczaj są bardzo wartościowymi i wrażliwymi ludźmi! Może dlatego tak dużo bardziej boli kiedy olewają? Taki dysonans :rolleyes: