Wrzuce swoje 3 grosze. Tamrona 28-75 mialem. Tokine 12-24 mam od niedawna.
Ustosunkuje sie punkt, po punkcie:
Jako podstawowe (i jedyne) szklo, to troche IMHO za krotko (krocej od kita). A moze sie zdarzyc, ze to 85/1.8 bedzie bardzo 'kiedys'. Do tego klopoty z ostrzeniem. (Wiem, ze znasz wady - pisze ze swojego punktu widzenia).3. Tamron 17-50/2.8 (jako jedyne szkło) + ew. kiedyś 85/1.8
Ja bym nie bral (z tej listy ofcoz).
To fajny zestaw, dwa fajne obiektywy z fajnym swiatlem i dobra opinia.Z tym, ze mozna by to zrobic np. Sigma 17-70 i dokupic cos jeszcze.2. Tamron 28-75/2.8 + Tamron 17-35
Sam tak kiedys zrobilem i nie zaluje (zamiast dokupic dol - wymienilem Tamrona na Sigme).
Za tym zestawem(28-75 + 17-35) przemawia kompatybilnosc z FF - ale do tego czasu to Ci sie sporo moze w szklarni zmienic.
Wg najlepsza opcja. Oba ostre, z ladnym kolorem i rysunkiem (widzialem, ze ktos porownuje 28-75 do 24-70L1. Tamron 28-75/2.8 + Tokina 12-24).
'Dostajesz' bardzo ciekawy zakres - ostry od F/4 obiektyw na krajobraz, architekture, streetfoto i wnetrza oraz niezawodny, jasny zoom z fajnym zakresem do wszystkiego.
Ten zestaw na FF tez od bidy pojdzie - ta Tokina jest, podobno (wyczytalem, nie sprawdzalem), calkiem w porzadku na FF juz od 16-17 mm.
Tokine mecze od paru dni - nie moge sie przyzwyczaic do tego kata widzenia jeszcze, ale, niezaleznie od tego, jestem zadowolony. Ostra w calym kadrze, w miescie, plenerze, wnetrzu i portrecie (specyficznym). Z kolorem tez sie fajnie wyrabia w roznym oswietleniu. (Kupilem na ebay z Hong Kongu za 403 euro z przesylka).
Ja bym obstawial:
Zestaw 2 - 30% (albo Sigma 17-70 albo Canon 17-85 + jasna stalka)
Zestaw 3 - 70%
Pozdrawiam