ja debatowalem pomiedzy 400D/D70/A100, kazdym z nich zrobilem przed zakupem kilkaset zdjec i obejrzalem na komputerze, wybralem canona bo byl najtanszy, ale nie byl to wybor jednoznaczny (tak naprawde chcialem 30D i dobre szklo, ale nie mialem kasy, licealista jestem, wiec mam wazniejsze wydatki :P)

1. Canon zdecydowanie najmniej szumi, to nie ulega dyskusji.
2. Sony mialo zdecydowanie najwolniejszy autofokus, z 18-200 w kiepskim swietle mozna bylo zaparzyc kawe zanim wyostrzy (jesli w ogole), 18-55 Canona w tych samych warunkach radzilo sobie lepiej
3.D70 byl najporeczniejszy z calej trojki, najwygodniejszy w obsludze - klasyczny system z dwoma pokretlami itd, do canona bardzo szybko sie przyzwyczailem i polubilem, natomiast alfa 100 to byla jakas tragedia nie body, strasznie, strasznie dziwna ergonomia
4. D70 najlepiej lezy w reku
5. Stabilizacja sony jest niczego sobie, dawala rade ze stabilizacja nikonowego 18-200 VR (o ktorym juz wczesniej byla mowa w tym temacie)
6. AF canona szybsze od nikona, canon z nikonem zdecydowanie miazdza AF sony w kiepskim swietle, 9 punktow af canona na plus w porownaniu do 5 D70

wiem ze porownanie moze byc troche dziwne, ale porownywalem aparaty do 2500 pln ze szklem (oczywscie kit a nie 18-200) a akurat na canona i alfe mialem niezle okazje w tych granicach cenowych, wybralem canona, choc pewnie gdybym dysponowal wieksza kasa na poczatek albo bym kupil 400D + szklarnie albo D80 + 18-200VR, naprawde swietne szklo