Powiem szczerze, że nie rozumiem. Piszesz że Sony wypożycza Ci aparat jak tylko zobaczy Twoje foty. I jak masz kasę na L'ke za jakieś 4 tys i twierdzisz że obiektyw < 3k zł jest cienki .... to czemu sobie nie weźmiesz 5d czy 30d a wziąłeś sobie 400d, które jest zrobione z myślą o fotoamatorach*. Nie mogę tego zrozumieć. I jak już ktoś pisał 70% w robieniu zdjęć to czynnik ludzki.
Powiem szczerze, że bawiłem się Nikonem d70 i d80 i jedyna rzecz która przypadła mi do gustu to jednak ergonomia. Lepiej się trzyma Nikona niż moją 400, ale i do tego da się przyzwyczaić (widocznie japońscy inżynierowie mają małe rączki :P).
A i zapomniałem dopisać ... jak fociłem z samym kitem to rzeczywiście ... troszkę tak dziwnie. Ale jak założyłem inny obiektyw (i to nie Canona :P) to 400d wtedy daje czadu pięknie
Sorry za OT
* no osobach które traktują fotografię hobbistycznie i to ich 1 lustrzanka :]