Oczywiście - funkcjonalność to pierwsza rzeczy, ale i stosunek cena / jakość też ma swoje miejsce w moim przypadku... dlatego zastanawiam się, czy przy różnicy cenowej ok. 1000-1500zł warto dopłacać do 20D, bo mimo iż jest szybsza, nowsza itd. to jednak podstawową różnicą jest matryca... do tego staram się podchodzić 'ostrożnie' - ponieważ - rozumuję tak:
jeśli przy tych samych wymiarach matrycy dołożymy na nią 2 miliony punktów to wielkość każdego ulegnie zmniejszeniu (logiczne) - ale czy nie pociaga to za sobą zmniejszenia ilośc informacji dochodzących do tego punktu? (chodzi o natężenie światła / kolory itd.)... - przy tym rozumowaniu wychodzę z założenia takiego jak w przypadku klisz - większa czułość - potrzebne większe ziarno - mniejsza czułość - mniejsze ziarno... ale nie będę tego rozwijał tutaj - przejdę na działa dSLR...
Dzięki!