Moim zdaniem póki nie masz kontrastowej sceny to praktycznie wszystko jedno. A jak scena jest kontrastowa, to na żadnym z ogólnych pomiarów nie można polegać i trzeba użyć skupionego (z braku spota) i próbować ustawić się na jakiś średni obiekt i blokować ekspozycję. Niemniej jednak u mnie zwykle kończy się to tym, że się wkurzam i przechodzę na M.

Balansem bieli się w ogóle nie przejmuję ponieważ bawię się w RAW-y.