Cytat Zamieszczone przez Fakungio Zobacz posta
Ja robię tak.

Zawsze pstrykam na matrycowym. Nie po to kupujesz 350D z procesorem Digic II, żeby przejmować się blokowaniem ekspozycji, chyba że lubisz się tym bawić. Ja po paru próbach stwierdziłem że matrycowy jest nieomylny.
etam, jak jest np. pod swiatlo to jedynie punktowy - ja ostatnio robiąc fotkę koleżance lekko od dołu, duzy wpływ zatem mialo niebo, niestety zaden z pomiarów się nie sprawdził, trzeba było podejść i z odległości około 0,5m zmierzyc swiatło na twarzy, zablokować i wtedy dopiero wyszło poprawnie - ewentualnie manual lub korekta expozycji, ale ja tam wole podejsc i nie kombinować w nieskonczoność Pozatym nie macie wrazenia ze sporo fotek jednak wychodzi nieco niedoswietlonych?? Opieram sie na 400D ale koleś też to potwierdza z 350D - Bardzo czesto zdarza mi sie rozjasnianie w kompie.

K.