Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 21-01-2007 o 12:37
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Ja mam na odwrót, ostatnim czasem zaczołem prace w innych godzinach. wychodze ciemno, wracam ciemno więc nic mi pozostaje jak zadowolenie się ciemnościami.
Czasem uda się coś w drodze z pracy albo do pracy złapać w kadrze, zdjęcia z tego okresu napełnione są troche grozą, inne niż te letnie pięknie i cukierkowe. Pokazują surowość pory roku, szarość do okoła powoli zaczyna przemawiać do mnie w mych zdjęciach.
Z drugiej strony gdy pogoda strasznie nie na ręke, więcej zdjęć rodzinych robię i nadrabiam zalegości - takie tez powinny się przewijać w kolekcji.
A swoją drogą fajny czas na uporządkowanie swoich kolekcji, zrobie porządków i zaproszenie znajomych na taki roczny rekonesans w postaci prezentacji :-D
40D,12-24, 18-55, 50 f/1,8; 24-105 f/4 IS, 70-200 f/4, 430EX