Cytat Zamieszczone przez Rob Zobacz posta
O.K. Nie przeczę, że są i takie gwiazdy, ale uogólnianie w tym przypadku jest chyba pewnym nadużyciem. Chyba nie powiesz, że wtedy kiedy puszczają im nerwy i uciekają się do rękoczynów wobec papparazzich (wcale nierzadko) to też wyreżyserowana sytuacja.
Powiem jeszcze inaczej: wyobraź sobie, że cały dzień ktoś za Tobą chodzi, śledzi Cię, zagląda Ci przez okno itd. Ani chwili spokoju, prywatności. Czy uważasz, że to komfortowa sytuacja? Być może młodym gwiazdom na dorobku aż tak zależy na rozgłosie, że im to nie przeszkadza. Przypuszczam, że wszyscy pozostali mieliby tego serdecznie dość.
gdyby nie robili z tego takiego cyrku i olali by to, mozliwe ze szybko zeszli by z widelca, choc wtedy byliby bardzo niesczęsliwi... pomijając ze to ryzyko zawodu jakiego sie podjęli mając pełną swiadomosc z czym to sie wiąże


Dziękuję za uprawianie zawodu, w którym musiałbym posługiwać się kłamstwem, podstępem, oszustwem, prowokacją itd. Bo to przecież typowy "warsztat" pracy w tym zawodzie. Poza tym obawiam się, że to wchodzi w krew. A zatem "sukinkot" po pracy pozostaje "sukinkotem". :wink:
wiec na prawnika też sie nie nadajesz :-P :grin: